środa, 9 sierpnia 2017

Prycze nie pryszcze tylko prycze i pobyt w Ciechocinku...

Jak już wspomniałam tu parę postów poniżej...
Dzisiaj jest 9-ty.
Jak co 9 dnia każdego miesiąca dziś akurat minęło dwa lata i cztery miesiące odkąd to przyjechali do mnie około godziny 6:30 rano daty 9.04.2015 roku i zabrali mnie do zakładu karnego...
Od sierpnia 2015 do października 2015 pisałam a raczej starałam się pisać jako tako blogi, które adresy dobrze znacie a jeśli nie to sięgnijcie do linków oraz podpatrzcie, które z nich są naznaczone jako "Pisane w mamrze"...
Byłam już prawie w łóżku...
Dzisiaj.
Chciało mi się spać.
Włączyłam więc by lepiej mi się zasypiało kanał Polo TV, na którym lecą same utwory Disco Polo a właśnie leciał utwór, który zaśpiewałam jak mnie przywieźli do ZK...
"Czy pani jest mężatką?"-zadano mi pierwsze pytanie. Wtedy tego 9.04.2015...
No to ja nie wytrzymałam i zaśpiewałam im ten utwór: "Z Tobą być... Byś tulił mnie w ramionach. Bym była tylko Twoja... Pragnieniem mym na zawsze jesteś Ty. Zasypiać chcę przy Tobie. W mym sercu poczuć ogień...(...)".
Cud, że tym klawiszom się chciało mego śpiewu, po którym więdną uszy słuchać...
Ten utwór to "Niewiara" zespołu Piękni i młodzi...
A ja spędzając pierwszą noc na swojej pryczy nie miałam naprawdę nic do roboty.
Dni się dłużyły a ja swoim znajomym wciskałam kity jakobym to wyjechała na wczasy do Ciechocinka...
Ech-prawda była dla mnie jednak bolesna...
Prawda to Rawicz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz