Mam takiego brata, że odzywa się do mnie tylko i wyłącznie jak czegoś chce.
Kocham go mocno bo jest to mój brat jednak niestety nie zawsze nasze relacje wyglądały jak powinny.
Z bratem byłam zwaśniona od dawien dawna a raz nawet nie gadałam z nim przez długie trzy i pół roku...
Zastanawiam się czy kiedykolwiek mój kochany brat odezwie się do mnie jeżeli ciągle tylko ja musze odzywać się jako pierwsza.
Niby jest tak powiedziane ludowo, że z rodziną wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach ale naprawdę-moja matka jest tym samym typem kobiety z charakteru, co żona mego brata...
Zawsze chciałam mieć rodzeństwo i to marzenie też się spełniło bo moja matka śmiała twierdzić, że mój brat nie żyje i, że jestem jedynaczką.
Dlatego gdy dowiedziałam się o istnieniu mego brata-od razu go pokochałam.
Brat zapewne mnie też kocha ale nie umie mi tego okazać jednak czasem mam wrażenie, że ma mnie głęboko w...
Może po prostu jest zbyt zajęty? Czasami w natłoku codziennych zadań zapominamy o ważnych dla nas osobach...
OdpowiedzUsuń